Początkowo w ogóle nie nastawialiśmy się specjalnie na Chile i to na jakieś miasto! Jak to się stało, że w ogóle tu zjechaliśmy? Przesądził o tym wpis Moniki o ulubionych Muralach Valparaiso na blogu Amused Observer. Przyjechaliśmy i nie żałujemy, co więcej zrobiliśmy nasz własny ranking wyróżnień. DUŻO ZDJĘĆ!
Nagrodzeni za twarz roku:
W kategorii folklor:
Schody, po których najmilej idzie się pod górę:
Za poczucie humoru:
W kategorii hostel:
Bo jest kolorowo:
Najbardziej poruszające:
I wreszcie graffiti, z którym nawiązaliśmy jakieś relacje
I na koniec cenzura!
A Wam które się podoba najbardziej?